Gorące serca, ciepłe stopy - Walentynkowe prezenty
2020-02-04
Co, poza swoją miłością, podarować wybrance serca? Kwiaty, czekoladki, seksowna bielizna… Banalne? Może zatem szalony weekend w Wenecji albo Paryżu, stolicy zakochanych z całego świata? Za daleko, za tłoczno? Cóż, może bardziej ucieszy go / ją kolacja przy świecach i zabawny drobiazg. Opcji jest wiele. Jeśli to nie całkowicie świeża miłość, to właśnie Ty najprawdopodobniej najlepiej znasz swojego partnera i wiesz, co przypadnie jej czy jemu do gustu.
Ciepłe kapcie nie kojarzą się może z najbardziej romantycznym prezentem świata, ale dla par nieco już okrzepłych w swojej miłości, tych z dłuższym stażem, stanowią miłe urozmaicenie od stosów seksownej , koronkowej bielizny. Pokażcie mi dziewczynę, której nie spodobają się tak fantastyczne, puchate kapcie z olbrzymią deklaracją „LOVE” na wierzchu. Z każdym spojrzeniem robi się ciepło nie tylko w stopy, ale i na serduszku.

Mamy kolejny pomysł na prezent, który pomoże rozgrzać serduszko twojej wybranki! Cóż zadziała lepiej niż milutki termofor ozdobiony serduszkami? To nie tylko doskonały podarek dla twojej sympatii, ale i dla mamy, babci, przyjaciółki, słowem dla każdego, kto lubi wygrzać się w ciepełku!

Zamiast romantycznej kolacji przy świecach chłopak woli wypad do pizzerii? Jego największa (oprócz Ciebie) miłość nosi na imię Margherita? Nie bądź zazdrosna, tylko zabierz ukochanego do ulubionej pizzerii, a dodatkowo podaruj mu skarpetki z serduszkami w kształcie pizzy. Wersja dziewczęca – śmieszne skarpetki z napisem „Moja miłość to pizza”. To również znakomity prezent dla przyjaciółki – singielki albo dla samej siebie.

Romantyczny nastrój połowy lutego jakoś nie chce udzielić się Twojej sympatii? A może za obopólną zgodą bojkotujecie Walentynki? Jeśli Twój chłopak nie obchodzi tego święta, jest przeciwny jego komercjalizacji, czy po prostu z jakiegoś powodu go nie lubi, a ty upierasz się jednak, aby dać mu z tej okazji jakiś drobny prezent, może będą to zabawne męskie skarpetki z napisem Walę Tynki. Z humorem i na temat, a przy tym bez popadania w sentymentalizm.

A może twoja sytuacja jest zgoła odwrotna? Cóż takiego magicznego ma być w dacie 14-lutego, skoro Ty, jako szczęśliwa mężatka obchodzisz święto zakochanych codziennie od X lat? Niby każdego dnia żeglujesz po morzu miłości, a jednak lubisz to miłe uczucie, gdy ktoś (może nawet Ty sama:)) obdaruje cię sympatycznym drobiazgiem, np. skarpetkami z napisem: „Jestem mężatką, więc Walentynki mam codziennie”.
Pokaż więcej wpisów z
Luty 2020